Naukowcy opracowują produkty biologiczne umożliwiające wykrywanie, monitorowanie i usuwanie wycieków ropy z wody morskiej w sposób przyjazny dla środowiska.
Jazda rowerem lub rowerem elektrycznym jest średnio 13 razy mniej szkodliwa dla środowiska naturalnego od jazdy samochodem osobowym – wynika z wyliczeń Europejskiej Federacji Cyklistów (ECF). W przypadku rowerów emisja dwutlenku węgla (CO2), biorąc pod uwagę m.in. cały „cykl życiowy” sprzętu, wynosi w przeliczeniu na 1 osobę 21 gramów na każdy pokonany kilometr.
Silniki wiropłatów zawierają coraz więcej elementów elektrycznych, co ma zapewniać większą wydajność i bezpieczeństwo. Zasilanie systemów elektrycznych poprzez przetwarzanie ciepła odpadowego zapewni ekologiczność tych rozwiązań.
Powstaje sieć badawcza zrzeszająca instytucje z Chin i UE, która będzie rozwijać wiedzę na temat jakości powietrza i zmiany klimatu
Naukowcy podjęli się rozwiązania problemu jakości wód odpływowych, na nowo projektując systemy oczyszczania ścieków i udostępniając decydentom lepszych informacji.
Naukowcy korzystający z dofinansowania UE opracowali nowe technologie materiałów w celu zwiększenia wydajności fotokatalitycznej dwutlenku tytanu (TiO2). Stworzone katalizatory cienkowarstwowe umożliwiają wydajniejsze oczyszczanie wody.
Naukowcy opracowali nowatorski system biofiltrowania zdolny do usuwania azotu i fosforu ze ścieków bez obecności materii organicznej.
Naukowcy wykazali, że bakterie w ekosystemach rzecznych mogą rozkładać powszechnie występujące zanieczyszczenia organiczne.
Utrzymywanie w powietrzu dużych odrzutowców pokonujących tysiące mil z dużą prędkością powoduje zużycie całkiem dużych ilości paliwa. Nowatorska technologia redukcji oporu przy jednoczesnym obniżeniu masy może przyczynić się do zmniejszenia zużycia paliwa i związanych z nim kosztów i emisji.
Finansowany ze środków UE zespół badawczy opracował małe, lekkie i niskonapięciowe podzespoły elektroniczne do wzbudników, które mogą zostać zastosowane w samolotach.
W czerwcu 1770 r. podróżnik James Cook opłynął Wielką Rafę Koralową położoną u wybrzeży Australii i stał się pierwszym Europejczykiem, który dotarł do największej na świecie rafy koralowej, pozostającej po dziś dzień mekką naukowców i wczasowiczów. W ubiegłym roku statek badawczy „James Cook” wyruszył na spotkanie unikatowych i niezbadanych koralowców, tym razem w głębinach oceanu. Zespół załogantów, pod kierunkiem beneficjentki grantu ERBN – dr Laury Robinson (Uniwersytet w Bristolu, Zjednoczone Królestwo) – przekroczył równikowy Atlantyk, aby pobrać próbki koralowców głębinowych, sięgając w toń na tysiące metrów. Podczas ekspedycji dr Robinson zgromadziła próbki, które rzuciły światło na zmiany klimatu w przeszłości. Swoimi ustaleniami podzieli się w czasie wydarzenia TEDx Brussels.
Rozwój sinic w naszych jeziorach, dużych stawach, zbiornikach wodnych i publicznych akwenach stwarza problem dla środowiska i dla naszego zdrowia. Ten rodzaj glonów często doprowadza do pogorszenia jakości wody i wydzielania wyraźnie nieprzyjemnego zapachu. Glony zużywają dużo tlenu zawartego w wodzie, pozostawiając niewiele dla innych organizmów, takich jak ryby. Wytwarzają również toksyny, które powodują podrażnienia skóry, a ponadto podejrzewa się je o związek z występowaniem raka wątroby.
Niska jakość powietrza stwarza poważne zagrożenie dla zdrowia, doprowadzając do chorób płuc, schorzeń sercowo-naczyniowych i nowotworów. Zanieczyszczenie powietrza oddziałuje także na środowisko, wywierając wpływ na jakość słodkiej wody, glebę i ekosystemy.
Jakość powietrza w pomieszczeniach (IAQ) ma wpływ na zdrowie i dobre samopoczucie. Od 20 lat rosną obawy o zanieczyszczenia w zamkniętych środowiskach, trudności z ich rozpoznawaniem i określaniem ich krytycznych stężeń.
Porty lotnicze to potężni odbiorcy energii – i to niezależnie od tego, czy akurat jakiś samolot startuje bądź ląduje. Dzienne zużycie energii elektrycznej i cieplnej przez duży port lotniczy jest porównywalne do miasta liczącego 100 000 mieszkańców.
Kiedy wyobrażamy sobie oceany na Ziemi, to prawdopodobnie wiele osób widzi rozległe tonie ciemnej wody, egzotyczne organizmy morskie i nieskazitelne fale. Prawdopodobnie też nie rozmyślamy o ogromnych wyspach odpadów z tworzyw sztucznych, takich jak Wielka Pacyficzna Plama Śmieci - bezmiar odpadów, o którym mówi się, że jest większy od kontynentalnego terytorium Stanów Zjednoczonych. Pojawiły się obawy, że tego typu skupiska plastikowych odpadów będą się powiększać proporcjonalnie do tempa wzrostu produkcji tworzyw sztucznych w minionych dekadach. Jednak naukowcy odkryli niedawno, że te dryfujące szkaradzieństwa w tajemniczy sposób maleją... co nie jest tak naprawdę dobrą nowiną.