Projekt ReconCell miał służyć opracowaniu zaawansowanego technologicznie gniazda produkcyjnego, umożliwiającego powszechne korzystanie z rozwiązań w zakresie robotyki w segmencie MŚP, którego przedstawiciele w innych okolicznościach nie mieliby czasu lub środków by zautomatyzować swoje procesy produkcyjne. Koordynator projektu Ales Ude, którego mieliśmy przyjemność gościć na łamach 87 wydania magazynu Research*eu (listopad 2019), przedstawił wtedy plan, który chciał realizować ze swoim zespołem, by jeszcze bardziej skomercjalizować ten produkt. Teraz gościmy go ponownie, by przekonać się, jak przedstawiają się ich postępy.
Wprawdzie projekt ReconCell (A Reconfigurable robot workCell for fast set-up of automated assembly processes in SMEs) oficjalnie zakończył się w lutym 2019 roku, ale Ude i jego koledzy dokładają starań, aby wzmocnić utworzoną przy okazji projektu firmę FlexHex, powstałą w celu dalszego rozwoju tego innowacyjnego gniazda produkcyjnego. „Ostatni rok to okres wzmożonej aktywności FlexHex. Udało się nam nawiązać kontakt z dużą firmą motoryzacyjną z Niemiec oraz tureckimi i polskimi dostawcami rozwiązań dla przemysłu motoryzacyjnego. Mamy dostarczyć im próbki demonstrujące możliwości naszego rozwiązania, by mogli ocenić przydatność tej technologii w obszarach nowych zastosowań”, wyjaśnia Ude. „Poza tym utrzymywaliśmy kontakt z hiszpańskim dostawcą dla branży motoryzacyjnej, ale niestety z powodu pandemii COVID-19 ten kanał został chwilowo zawieszony”.Na razie więc FlexHex, niezależnie od znacznego zainteresowania ze strony partnerów handlowych, stara się równolegle wprowadzać ulepszenia w swojej flagowej technologii, heksapodzie, który jest zasadniczo układem konfigurowalnych uchwytów z hamulcami pneumatycznymi, wykorzystywanych do zwiększania elastyczności procesów montażowych w zrobotyzowanych gniazdach produkcyjnych.
„W Instytucie im. Jozefa Stefana (JSI), który koordynował prace nad projektem ReconCell, udało się nam opracować nowe algorytmy i oprogramowanie, które zautomatyzuje umieszczanie i konfigurację heksapodu. Pozwoli to wyraźnie zmniejszyć nakłady pracy programistów koniecznej do korzystania z heksapodu”, mówi Ude. „Następnie moi koledzy z FlexHex opracowali nową, mniejszą wersję heksapodu i dodali czujniki w jego nogach, dzięki czemu teraz mamy kontrolę nad jego postawą”.
W firmie FlexHex trwają też prace nad prostszymi i tańszymi hamulcami, które są niezbędne do zamocowania nóg heksapodu. FlexHex pozyskał też finansowanie zewnętrzne z bardzo dużego projektu DIH2, prowadzonego w ramach programu „Horyzont 2020”, dzięki czemu właściciele firmy będą mogli ulepszyć heksapody, aby nadawały się do zastosowań spawalniczych.JSI, główny instytut badawczy Słowenii, jest także uczestnikiem innego istotnego projektu prowadzonego w ramach programu „Horyzont 2020”, TRINITY – ośrodka cyfrowej innowacji w zakresie robotyki. „Dzięki temu projektowi wyniki prac nad ReconCell są wykorzystywane jako moduły w eksperymentach demonstracyjnych, a przez to są częścią rozpowszechniania technologii robotycznych. Mamy nadzieję, że pozwoli nam to znajdziemy nowych partnerów przemysłowych”, wyjaśnia Ude.
Wracając pamięcią do projektu ReconCell, Ude stwierdza, że chociaż niektóre z wykorzystywanych tam rozwiązań w zakresie oprogramowania zostały opracowane wcześniej, nowe pomysły, jakie się wtedy zrodziły, i możliwość przetestowania technologii w rzeczywistych zastosowaniach przemysłowych to w całości zasługa ReconCell. „W związku z tym możemy z całą pewnością stwierdzić, że finansowanie unijne w ramach programu »Horyzont 2020« było kluczowym elementem naszego sukcesu”, podsumowuje Ude.
poleca:
