Brytyjski dom aukcyjny Christie’s zamierza wystawić na sprzedaż jednego z największych znanych tyranozaurów.
Już 6 października w Nowym Jorku odbędzie się niecodzienna aukcja, na której zostanie sprzedany jeden z najbardziej kompletnych, największych i najlepiej zbadanych szkieletów tyranozaura (Tyrannosaurus rex) na świecie. Wystarczy zaledwie 6 milionów euro, by liczący sobie 67 milionów lat szkielet tyranozaura płci męskiej, nazwanego pieszczotliwie Stanem trafił do twojego domu jako dekoracja.„Jesteśmy zaszczyceni, że nasz dom aukcyjny może wystawić Stana na aukcję i że powierzono nam pod opiekę tak ważnego i legendarnego tyranozaura”, stwierdził James Hyslop, dyrektor działu nauki i historii naturalnej domu aukcyjnego Christie''s w wypowiedzi na potrzeby informacji prasowej. „Nigdy nie zapomnę momentu, w którym po raz pierwszy stanąłem z nim twarzą w twarz po jego odbudowie w Kolorado – wyglądał wtedy na jeszcze większego i groźniejszego niż w moich najśmielszych wyobrażeniach. Ten okaz dobitnie pokazuje, dlaczego tyranozaur jest nazywany królem dinozaurów”.
Kości Stana zostały odkryte w 1987 roku przez paleontologa-amatora w Południowej Dakocie w Stanach Zjednoczonych. Całkowite odsłonięcie skamieniałości i poskładanie szkieletu kosztowało naukowców przeszło 30 000 godzin pracy. Łącznie udało się odzyskać 188 kości z całego szkieletu, który według szacunków liczy ich około 300. Stan ma 3,9 metra wzrostu, około 12 metrów długości i gdy żył, ważył około 7–8 ton. Jego najdłuższy ząb ma prawie 28 centymetrów. Z badań wynika, że dożył wieku około 20 lat i przeżył w swoim życiu złamanie karku. Co więcej, Stan jest zarazem najczęściej powielanym szkieletem tyranozaura w historii świata – na wystawach na całym świecie znajduje się około 60 odlewów jego kości.
Stan trafi na wystawę w domu aukcyjnym Christie''s i będzie go można oglądać 24 godziny na dobę aż do 21 października przez przeszkloną fasadę budynku Christie’s Rockefeller Center. Dom aukcyjny planuje wprowadzić rezerwacje na oglądanie eksponatu w związku z zagrożeniem wynikającym z trwającej pandemii COVID-19. „Ta wyjątkowa wystawa pozwoli zarówno entuzjastom, jak i przypadkowym przechodniom przyjrzeć się bliżej jednemu z najbardziej legendarnych dinozaurów i poznać go nieco lepiej w sposób, który nie naruszy zasad dystansowania społecznego”, stwierdził Hyslop w wywiadzie z CNN.Możesz dołączyć do grona kolekcjonerów takich jak Leonardo DiCaprio, którzy coraz częściej interesują się prehistorycznymi szczątkami i wykupują je w ramach nowego trendu. Być może jednak lepiej dla wszystkich będzie, jeśli Stan trafi do nowego domu w muzeum lub prywatnej instytucji, gdzie będą go mogli oglądać widzowie z całego świata.
Czy naprawdę chcemy, by najpotężniejszy i wręcz legendarny dinozaur trafił do kolekcji jakiegoś anonimowego milionera, gdzie już nikt więcej go nie zobaczy?